Jestem otwarty na współpracę ze start-upami, które dopiero próbują przekuć swoją idee w działające oprogramowanie. W swojej karierze nie raz budowałem oprogramowanie od zera, kilka razy się udało, parę razy skończyło się to klapą. Na podstawie zdobytych doświadczeń pomogę zdefiniować cele, zbudować zespół, zorganizować pracę, pobudzić kreatywność, dobrać technologię i architekturę.
Rozumiem, że startujące podmioty nie dysponują budżetów pozwalających na rywalizację z największymi firmami na świecie, dlatego jestem otwarty na elastyczne formy rozliczeń.